detoksykacja

Dlaczego publiczne placówki nie przyjmują osób nietrzeźwych?

admin leczenie alkoholizmu Leave a comment   , ,

Publiczne oddziały detoksykacyjne i odwykowe nie przyjmują osób pod wpływem alkoholu, dlaczego? To pytanie często zadają rodziny i sami pacjenci. Ich argumentacja jest taka, że to właśnie osoba w ciągu alkoholowym potrzebuje pomocy i powinna być poddana detoksykacji i dalszemu leczeniu. Otóż w naszej wieloletniej praktyce, w trakcie pracy w publicznych szpitalach często sami musieliśmy decydować o przyjęciu lub odmowie pacjenta w stanie upojenia alkoholowego. To był często trudny wybór, jednak musieliśmy uwzględniać kilka czynników i pamiętać, że odpowiedzialność za decyzję zawsze spoczywa na lekarzu. Oczywiście zawsze najważniejszy wpływ na decyzję miał stan zdrowia pacjenta. Np. gdy zgłaszał się pacjent po ataku drgawek, to nawet znaczne upojenie nie miało wpływu, zawsze był przyjęty. Podobnie gdy u pacjenta pomimo wysokiego wskaźnika promili w wydychanym powietrzu obserwowaliśmy nasilone objawy AZA(alkoholowego zespołu abstynencyjnego). Jeżeli stan ogólny pacjenta był ciężki lub pacjent miał w wywiadzie liczne ciężkie powikłania alkoholizmu lub choroby somatyczne, również nie był odesłany do domu.

Jednak z doświadczenia wiemy, że niektóre placówki stawiają pacjentom dodatkowe utrudnienia formalne, np. wymagają od pacjenta skierowania  z Poradni leczenia uzależnień. Są oddziały, które w regulaminie maja zapisany poziom upojenia np. 1 promil. Zawsze uważaliśmy, ze każdy pacjent wymaga indywidualnej oceny i ewentualną decyzję o przyjęciu lub odmowie trzeba dobrze argumentować.

Podamy kilka okoliczności z powodu których musieliśmy odmówić przyjęcia pacjentów nietrzeźwych pracując w publicznych szpitalach:

  • nietrzeźwy pacjent w euforycznym nastroju, często dowcipkujący, podśpiewujący, w naszej ocenie bez motywacji do leczenia, bez widocznego AZA, w dobrym stanie ogólnym
  • upojony pacjent z obserwowanymi zaburzeniami zachowania bez ostrych wskazań do przyjęcia
  • nietrzeźwy pacjent przywieziony do oddziału przez bliskich, niezdecydowany na leczenia, bez wskazań j.w.

 

Dlaczego nietrzeźwy pacjent stanowi problem w oddziale?

Upojenie alkoholowe stanowi przeciwwskazanie do podawania większości leków. Upojony, roszczeniowy pacjent, trzeźwiejąc, z powodu pogarszającego się samopoczucia domaga się leków uspokajających i/lub nasennych. Często spotykając się z odmową, awanturuje się, lub po prostu żąda wypisu. Z niewiadomych powodów nietrzeźwi uważają, ze ich stan upojenia zwalnia ich z odpowiedzialności za ich słowa lub czyny. Często zachowują się ordynarnie wobec personelu, nie reagują na polecenia.

Personel medyczny musi też zapewnić warunki do leczenia pozostałym pacjentom!

Przecież osoba nietrzeźwa nawet gdy stara się zachować w sposób dostosowany, przeszkadza innym, np. nasilając ich „głody alkoholu”.

Władza publiczna udostępnia pomoc osobom nietrzeźwym w przerywaniu ciągów.

Taki pacjent może zgłosić się np. do tzw. „Izby wytrzeźwień” Tam trzeźwieje pod opieką personelu i lekarza, gdy zaobserwują oni nasilone objawy AZA skierują go do oddziału detoksykacyjnego.

Czy NZOZ Medox oferuje pomoc osobom nietrzeźwym?

Otóż pomagamy osobom nietrzeźwym przerywać ciągi alkoholowe, tzw. odtrucie alkoholowe czyli leczenie AZA prowadzimy w naszym oddziale stacjonarnym.

Kiedy osoba nietrzeźwa nie zostanie przyjęta do naszego oddziału?

Przede wszystkim jesteśmy zobowiązani do udzielenia pomocy osobie w stanie bezpośredniego zagrożenia życia i takowy pacjent nie zostanie odesłany bez pomocy.

Natomiast nie przyjmujemy pacjentów, którzy:

  1. zachowują się w niedostosowany sposób, są wulgarni, obrażają swoich bliskich lub personel. Zachowują się głośno przeszkadzając innym.
  2. Pacjentów, którzy nie akceptują regulaminu, są niepodporządkowani, próbują wymusić na personelu „leczenie” według własnego schematu. Często pacjenci, którzy byli już detoksykowani w sposób nieprawidłowy, otrzymywali leki w stanie głębokiego upojenia, uważają że taki sposób leczenia jest dla nich bezpieczny. Sami chcieliby dysponować sobie określone leki w wybranych przez siebie dawkach, często bardzo przekraczających terapeutyczne.
  3. Pacjentów, którzy próbują wnieść na teren zakładu alkohol, takie zachowanie nie świadczy o motywacji do przerwania ciągu picia.

Zaznaczamy, że każdy przypadek traktowany jest indywidualnie.

Prowadząc prywatny ośrodek leczenia uzależnień, posiadamy ten komfort, że możemy odmawiać pacjentom bez ostrych wskazań, których poziom kultury odbiega od profilu ośrodka. Od początku istnienia Medox podkreślał, ze nie jest to ośrodek dla wszystkich.

Nie będąc związani umową z NFZ możemy sobie pozwolić na ustalanie własnych kryteriów przyjęć. Nie wymagamy skierowań ale kultury.